Gigantyczna awantura na murawie! Uderzył rywala pięścią, w tle rasistowski skandal? [WIDEO]
Mecz Apollon - AEL Limassol w ramach rozgrywek Pucharu Cypru przebiegł pod znakiem dużego skandalu. Już po zakończeniu spotkania doszło do bójki dwóch piłkarzy.
Apollon Limassol pokonał AEL Limassol w 1/8 finału Pucharu Cypru 3:1. Szczególnie emocjonująca była końcówka starcia. Tylko w doliczonym czasie gry kibice obejrzeli aż trzy trafienia.
Jeszcze przed przerwą strzelanie po stronie Apollonu rozpoczął Mathieu Valbuena. Kolejne bramki padły już w końcówce tego starcia. Dubletem po stronie gospodarzy popisał się Pedro Marques. W międzyczasie gola honorowego dla AEL-u Limassol strzelił natomiast Georgi Minchev.
Zaraz po ostatnim gwizdku doszło do skandalicznej sytuacji. Obrońca gości, Luiyi de Lucas, zaatakował piłkarza Apollonu, Eliela Peretza. W wyniku tego zajścia obaj piłkarze zostali ukarani.
Cały incydent miał zostać poprzedzony konfrontacją słowną. Z informacji podanej przez Daily Mail wynika, że Peretz obraził De Lucasa. Gracz gospodarzy miał wyzywać go na tle rasistowskim.
Rozwścieczony reprezentant Dominikany podszedł do swojego przeciwnika, po czym uderzył go w twarz. Po otrzymanym ciosie Peretz wyraźnie się zachwiał, a następnie zaczął uciekać.
Skandaliczna sytuacja po zakończeniu meczu nie obyła się bez interwencji sędziego. Arbiter ukarał zawodników czerwonymi kartkami. Wiele wskazuje na to, że nie jest to koniec konsekwencji dla obu piłkarzy. Ich sprawą ma się również zająć tamtejszy związek piłkarski.