Piłkarz Napoli na celowniku FC Barcelony. Ronald Koeman chce wzmocnić linię pomocy

Trwa bardzo gorący okres na Camp Nou. Joan Laporta nie rzucał słów na wiatr i rozpoczął już rewolucję kadrową. Na razie Barcelona zakontraktowała Erica Garcię i Sergio Aguero, ale na tym nie zamierza poprzestać. Z uwagi na fiasko w negocjacjach z Georginio Wijnaldumem, do stolicy Katalonii może trafić inny środkowy pomocnik (to tę pozycję pragnie wzmocnić Ronald Koeman).

Mowa o Fabianie Ruizie, reprezentancie Hiszpanii, graczu Napoli. O zainteresowaniu Fabianem ze strony "Barcy" poinformowało "Catalunya Radio". Dziennikarze podkreślają, że przedstawiciele klubu pozostają w stałym kontakcie z agentami Ruiza.

Problemem może być jednak twarde stanowisko prezesa "Azzurrich", Aurelio De Laurentiisa, który słynie z niechęci do sprzedaży kluczowych piłkarzy. Włocha mogłaby przekonać oferta rzędu 50 milionów euro. To jednak, z uwagi na kiepską sytuację finansową Barcelony, warunek nie do spełnienia, przynajmniej na tę chwilę.

"Blaugrana" chciała włączyć w operację sprowadzenia Fabiana innych zawodników, Miralem Pjanicia lub/i Juniora Firpo, ale neapolitańczycy odrzucili ten pomysł.

W Barcelonie liczą, że na transfer będzie naciskał sam piłkarz, który chciałby grać w Lidze Mistrzów, gdzie Napoli się nie zakwalifikowało.

"Mundo Deportivo" zwraca z kolei uwagę, że Ruiz nie po raz pierwszy widnieje na liście życzeń "Dumy Katalonii". Pomocnik był monitorowany przez "Barcę" jeszcze za czasów gry w Betisie, zanim wyjechał do Włoch.

TUTAJ przeczytasz o możliwych odejściach z Barcelony, które mogą zostać sfinalizowane w najbliższym czasie.