Piłkarz Manchesteru United odsunięty od drużyny! Zdecydowana reakcja "Czerwonych Diabłów"
Mason Greenwood ma spore kłopoty po tym, jak jego partnerka opublikowała wstrząsające materiały w mediach społecznościowych - oskarża piłkarza o pobicie i zmuszanie do współżycia seksualnego. Manchester United zdecydował się na odsunięcie zawodnika od drużyny.
W niedzielny poranek wybuch skandal z udziałem gracza "Czerwonych Diabłów". Jego partnerka, Harriet Robson, opublikowała zdjęcia i nagrania w mediach społecznościowych. Wynika z nich, że Greenwood w czasie lockdownu bił ją i zmuszał do współżycia seksualnego. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Do sprawy szybko odnieśli się włodarze "Czerwonych Diabłów". Nie chcieli szczegółowo komentować doniesień z social mediów, ale podkreślili swój sprzeciw wobec wszelkim formom przemocy.
- Jesteśmy świadomi z obrazów i oskarżeń krążących w mediach społecznościowych. Nie będziemy komentować tego, dopóki wszystkie fakty nie zostaną ustalone. Manchester United nie toleruje żadnej formy przemocy - napisano.
Teraz ekipa z Old Trafford zdecydowała się na kolejny krok. Dopóki sprawa nie zostanie w pełni wyjaśniona, Greenwood nie będzie uczestniczył w meczach oraz treningach pierwszej drużyny.
- Mason Greenwood nie wróci do treningów i rozgrywania meczów aż do odwołania - informuje dziennikarz "ESPN", Rob Dawson, cytując oświadczenie władz "Czerwonych Diabłów".
W tym sezonie Mason Greenwood rozegrał łącznie 24 oficjalnie spotkania w Manchesterze United. W tym czasie sześciokrotnie trafił do siatki. Ponadto zaliczył dwie asysty.