Piłkarz Liverpoolu odchodzi. Odrzucił propozycję nowej umowy
Obecne lato nie jest łatwe dla Liverpoolu, przede wszystkim ze względu na zmianę trenera. Pod wodzą Arne Slota nie popracuje jeden z zawodników "The Reds", który zdecydował się na odejście z klubu.
Adrian trafił na Anfield w 2019 roku z West Hamu. W ciągu pięciu sezonów nie grał zbyt wiele - zdążył zaliczyć jedynie 26 oficjalnych występów w Liverpoolu.
W minionej kampanii był zaledwie trzecim golkiperem w klubowej hierarchii. Mimo to "The Reds" zaproponowali mu nową umowę.
Chcieli, aby Hiszpan nadal służył drużynie swoim doświadczeniem. 37-latek odrzucił jednak ofertę ze strony dotychczasowego pracodawcy.
W niedzielę Liverpool oficjalnie potwierdził rozstanie z zawodnikiem, dziękując mu za dotychczasowe mecze w klubie. Adrian stał się wolnym piłkarzem.
Taki stan rzeczy nie potrwa jednak długo. Jak donosi Fabrizio Romano, bramkarz dogadał się już w sprawie umowy z Realem Betis.
Wraca więc do klubu, którego jest wychowankiem. To właśnie z Betisu w 2013 roku hiszpańskiego bramkarza pozyskał West Ham.