Piłkarz FC Barcelony przegrał walkę z czasem. Jest decyzja przed finałem Superpucharu Hiszpanii

Portugalczyk skręcił kolano w ligowym meczu z Las Palmas. Zazwyczaj tego typu uraz leczy się dwa-trzy tygodnie. Już z tego powodu występ Cancelo w meczach Superpucharu Hiszpanii był bardzo wątpliwy.

29-latek podjął jednak walkę o szybki powrót do zdrowia. Nalegał na to Xavi, który włączył go do kadry na wyjazd do Arabii Saudyjskiej.

Reprezentant Portugalii nie zdołał jednak dojść do pełni sił w ekspresowym tempie. Trenował lekko i na pewno nie zagra w finale Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt. Podzielił w ten sposób los m.in. Raphinhi, który doznał urazu w meczu z Osasuną.

- Być może decyzja byłaby inna, gdyby chodziło o finał Ligi Mistrzów. Barcelona nie zapomina jednak, że nadeszła decydująca część sezonu. Cancelo może mieć w niej kapitalne znaczenie - pisze Sport.

Portugalczyk w tym sezonie zagrał w 22 meczach. Strzelił w nich trzy gole i zanotował dwie asysty.