Piłkarz FC Barcelony nie dołączy do Realu Madryt. Agent obrońcy wyjaśnił medialne doniesienia

Hiszpańskie media rozpisywały się niedawno na temat przyszłości Ronalda Araujo. Agent Urugwajczyka postanowił wyjaśnić niedomówienia.
Od pewnego czasu dziennikarze spekulowali na temat możliwego odejścia 22-latka z Barcelony. Wszystko za sprawą jego sytuacji kontraktowej.
Umowa Araujo wygaśnie w 2023 roku. Media sugerowały, że stoper może zostać do tego czasu na Camp Nou, a następnie przenieść się do... Realu Madryt.
Kibice "Dumy Katalonii" mogą jednak spać spokojnie. Araujo nie podąży drogą Luisa Figo, który niegdyś zamienił "Blaugranę" na "Los Blancos".
- Ronald jest piłkarzem Barcelony. Ma jeszcze 1,5 roku kontraktu, jest tu szczęśliwy i chce zostać na dłużej - zdradził Flavio Perchman cytowany przez stację "RAC 1".
- Plotki na temat Realu? Nie przywiązuję do nich żadnej wagi - dodał agent środkowego obrońcy.
W tym sezonie Araujo wystąpił w 22 spotkaniach Barcelony. Strzelił w nich dwa gole.