Piłkarz Borussii komplementuje Piszczka. "Słyszałem o nim same dobre rzeczy"
Łukasz Piszczek rozpoczął niedawno pracę w roli jednego z asystentów Nuriego Sahina w Borussii Dortmund. O Polaku w samych superlatywach wypowiada się Julian Ryerson.
Po finale Ligi Mistrzów w ekipie BVB doszło do dużych zmian. Związane są one z rezygnacją Edina Terzicia, dotychczasowego trenera drużyny.
Jego miejsce zajął Nuri Sahin. Do współpracy zaprosił między innymi Łukasza Piszczka, z którym wcześniej występował w Borussii jako piłkarz.
O współpracy z Polakiem w rozmowie ze Sky Sport Deutschland opowiedział Julian Ryerson. Obrońca słyszał o Piszczku wiele dobrego.
- Tak, istnieje podobieństwo między nami. Mam 26 lat i jestem bocznym obrońcą. Od wszystkich, którzy z nim grali, słyszałem o nim same dobre rzeczy - powiedział Ryerson.
- W poprzednim sezonie spotkaliśmy się kilka razy. Jest jeszcze bardzo wcześnie, ale oczywiście otrzymałem już od niego kilka wskazówek - dodał.
- Zawsze dobrze jest usłyszeć to od kogoś, kto grał na tej samej pozycji co ty. Możesz się wtedy wiele nauczyć - zakończył zawodnik Borussii.