Piłkarz Bayernu Monachium przenosi się do ligi hiszpańskiej. Już przyleciał do nowego klubu
Tanguy Nianzou zostanie nowym zawodnikiem Sevilli. 20-latek przyleciał już do stolicy Andaluzji, gdzie niedługo podpisze kontrakt z klubem.
Francuz od dwóch lat reprezentował barwy Bayernu Monachium. W Bawarii miał on jednak poważne problemy z regularną grą.
Zarówno Hansi Flick, jak i Julian Nagelsmann nie stawiali często na młodego defensora. W sumie dla "Die Roten" rozegrał on jedynie 28 spotkań, notując jedną bramkę i jedną asystę.
Od kilku tygodni media informowały, że Bayern chciałby sprzedać Nianzou. Wszystko wskazuje na to, że defensor będzie kontynuował karierę w Sevilli.
Fabrizio Romano przekazał, że oba kluby dogadały się w sprawie transferu. Sam piłkarz zjawił się już w Hiszpanii, gdzie niedługo powinien podpisać pięcioletnią umowę z Andaluzyjczykami.
Sevilla potrzebowała nowego stopera ze względu na odejścia dotychczasowych filarów defensywy. Klub w ostatnich tygodniach sprzedał Diego Carlosa do Aston Villi i Julesa Kounde do Barcelony. W pierwszej kolejce podopieczni Julena Lopeteguiego przegrali 1:2 z Osasuną, która bezlitośnie wykorzystała zdziesiątkowaną obronę rywali.