Piłkarz Bayernu ma problemy z Thomasem Tuchelem. Zaskakujące zachowanie niemieckiego trenera
Bryan Zaragoza nie ma łatwego wejścia do Bayernu Monachium. Hiszpanowi nie układają się relacje z Thomasem Tuchelem.
Bayern zapewnił sobie usługi Zaragozy już w trakcie rundy jesiennej. Początkowo Hiszpan miał trafić do Monachium przed sezonem 2024/25. Niemiecki klub postanowił jednak sprowadzić go już zimą.
Na razie 22-latek odgrywa marginalną rolę w drużynie. Do tej pory zaliczył tylko dwa występy. Na boisku spędził nieco ponad pół godziny.
Thomas Tuchel sygnalizował, że Zaragoza ma problemy z komunikacją. Piłkarz nie porozumiewa się ani po angielsku, ani tym bardziej po niemiecku. W naturalny sposób utrudniło to jego aklimatyzację w nowym klubie.
Tuchel zapewniał, że nie ma problemu z Hiszpanem. Bild twierdzi jednak, że jest inaczej. Relacje między trenerem Bayernu a piłkarzem ocenił jako bardzo trudne.
Najlepszym dowodem ma być sytuacja, do której doszło przed jednym ze spotkań. Tuchel nie znalazł dla Zaragozy miejsca w kadrze meczowej, ale go o tym nie poinformował. Z piłkarzem musiał porozmawiać dyrektor sportowy Christoph Freund.
Po sezonie Tuchel opuści Monachium. Niewykluczone, że podobny los czeka Zaragozę, który może udać się na wypożyczenie decyzję w tej sprawie podejmie jednak nowy trener Bayernu.