Piłkarz Barcelony zszokował Flicka. "To nie jest normalne"
Hansi Flick jest zdumiony postawą Julesa Kounde. Trener Barcelony przyznał, że nigdy nie spotkał takiego piłkarza jak Francuz.
Barcelona świetnie rozpoczęła obecny sezon La Liga. Wygrała wszystkie siedem spotkań. Nastroje w stolicy Katalonii zepsuły tylko porażka z AS Monaco w Lidze Mistrzów i ciężkie kontuzje Marka-Andre ter Stegena i Marca Bernala.
Urazy obu zawodników sprowokowały pytania o sposób, w jaki Flick zarządza siłami swoich piłkarzy. Dotyczyły one zwłaszcza Lamine Yamala. 17-latek zagrał we wszystkich meczach tego sezonu.
Jeszcze bardziej eksploatowany jest Jules Kounde. Reprezentant Francji w bieżących rozgrywkach nie opuścił boiska nawet na minutę.
Okazuje się, że Kounde imponuje nie tylko żelaznym zdrowiem podczas meczów. W wyjątkowy sposób podchodzi także do treningów.
- Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza. Po meczu chce trenować. Zawsze. Bardzo o siebie dba. To nie jest normalne. Jego postawa nie jest typowa, ale jest bardzo dobra - powiedział Flick.
Barcelona kolejny mecz rozegra w sobotę. Zagra na wyjeździe z Osasuną Pampeluna. Początek o 21:00.