Piłkarz Barcelony wbił szpilkę Realowi. "Niegodne tak wielkiego klubu"

Piłkarz Barcelony wbił szpilkę Realowi. "Niegodne tak wielkiego klubu"
pressinphoto / pressfocus
Piłkarzom Realu Madryt puściły nerwy po przegranej z FC Barceloną w finale Pucharu Króla. W rozmowie z TNT Sports szpilkę "Królewskim" wbił Inigo Martinez, komentując zachowanie rywali.
Arbitrem meczu w Sewilli był Ricardo de Burgos Bengoetxea. Real domagał się zmiany sędziego, bo ten na konferencji prasowej rozpłakał się po pytaniu o film klubowej telewizji "Królewskich".
Dalsza część tekstu pod wideo
Ekipa z Madrytu groziła nawet bojkotem spotkania. Ostatecznie zawodnicy Realu pojawili się na murawie, ale przegrali po dogrywce 2:3, a po końcowym gwizdku puściły im nerwy.
Czerwone kartki otrzymali między innymi Antonio Ruediger i Jude Bellingham. W obronie arbitra po spotkaniu stanął Inigo Martinez, wbijając przy okazji szpilkę rywalom.
- To, co wydarzyło się wczoraj, nie jest godne tak wielkiego klubu, jak Real Madryt. Taka jest moja opinia - powiedział Martinez w rozmowie z TNT Sports.
- Sędziowie są ludźmi i są uczciwi. Mogą czasami popełniać błędy, tak jak reszta z nas. Dzisiaj pogratulowałem sędziemu pracy, którą wykonał i mam nadzieję, że inni zrobią to samo i zrozumieją jego sytuację - dodał.
- Każdemu nie byłoby łatwo, jeśli byłby wytykany palcem. Myślę, że dzisiaj wygrała piłka nożna i to się liczy - podkreślił piłkarz FC Barcelony.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikWczoraj · 15:17
Źródło: TNT Sports

Przeczytaj również