Piłkarz Arki: Jestem szczęśliwy, że zdobyłem zwycięską bramkę

Arka Gdynia pokonała Lecha Poznań 2:1 w finale Pucharu Polski, dzięki czemu zapewniła sobie grę w eliminacjach do Ligi Europy. Luka Zarandia, który strzelił gola na wagę wygranej wyjawił, że jest najszczęśliwszym piłkarzem gdyńskiego klubu. 

- Kiedy wszedłem na boisko, to myślałem o drużynie, nie o moich indywidualnych możliwościach. Musieliśmy strzelić bramkę, aby zdobyć Puchar. Obojętnie kto by to zrobił, ważna była bramka. Jestem szczęśliwy, że zdobyłem zwycięską, jestem jednym z najszczęśliwszych ludzi w drużynie. Dziś zwycięstwo było najważniejsze. Liga jest bardzo wyrównana, może Lech i Legia się wybijają, ale tak to każdy może wygrać z każdym. Uważam, że się utrzymamy, jesteśmy lepsi i nie zasługujemy na spadek. Musimy to teraz potwierdzić - ocenił Gruzin. 

Dla Arki to drugi triumf w Pucharze Polski w historii. Wcześniej "żółto-niebiescy" zdobyli to trofeum w 1978 roku.