Piłkarskie wydarzenie roku? Eksperci wskazują na mecz Tottenhamu z Ajaksem lub dwumecz Liverpoolu z Barceloną
Koniec roku zbliża się wielkimi krokami, dlatego nie widzi fakt, że wiele osób próbuje wskazać największe wydarzenie piłkarskie ostatnich dwunastu miesięcy.
Kwestia ta zajęła uwagę ekspertów dzisiejszego wydania "Cafe Futbol". Nie byli oni zgodni co do wyboru meczu, choć wskazali spotkania z tych samych rozgrywek - Ligi Mistrzów.
- Jeśli rozmawiamy stricte o piłce nożnej, to mecz Tottenhamu z Ajaxem Amsterdam. To było wydarzenie. Anglicy jechali do Amsterdamu na rewanż i wszyscy mówili, że jest już po meczu, a mimo to sprawili wielką sensację - stwierdził Tomasz Hajto. - Cała tegoroczna Liga Mistrzów obfitowała w niespodzianki, zwroty akcji.
- Robiłem mecz Atletico Madryt z Juventusem, kiedy Atletico wygrało 2:0. Przed rewanżem powiedziałem: „Atletico bramek nie traci, Juventus nie wiadomo ile nie strzela”. To było nierealne. Ale okazuje się, że jest Cristiano Ronaldo, który strzelił trzy bramki - dodał.
Roman Kołtoń wskazał z kolei na dwumecz Liverpoolu i Barcelony w półfinale Ligi Mistrzów. "The Reds" w rewanżu na Anfield dokonali niemożliwego - strzelili cztery bramki i awansowali do finału rozgrywek.
- Dla mnie to półfinałowy dwumecz Liverpoolu z Barceloną - powiedział Kołtoń.