Piłkarskie jaja w Ekstraklasie! Kompromitacja Zagłębia w meczu z Piastem [WIDEO]

W ostatnim czasie w Gliwicach mocno rozważano zmianę trenera. Ostatecznie Aleksandar Vuković dostał jeszcze jedną szansę i pozostawiono go na stanowisku na mecz z Zagłębiem Lubin.

Przynajmniej na razie wygląda na to, że była to dobra decyzja. Piast w poniedziałkowy wieczór całkowicie zdominował bowiem rywali. Dioudis pierwszą interwencję zaliczył już w 5. minucie, gdy obronił strzał Pyrki.

Na początku drugiego kwadransa gry gliwiczanie wyszli na prowadzenie. Strzał Ameyawa został zablokowany, ale piłka wróciła do zawodnika gospodarzy, który dograł do Jakuba Czerwińskiego. Ten ostatni 200. mecz w barwach Piasta uczcił natomiast golem.

W 27. minucie byliśmy świadkami prawdziwego kabaretu w polu karnym Zagłębia. Obrońcy i bramkarz "Miedziowych" kompletnie się pogubili, a z bramki cieszył się Fabian Piasecki.

Goście w pierwszej połowie byli tłem dla rywali - nie oddali choćby jednego strzału na bramkę Piasta. Po przerwie rywalizacja była już nieco bardziej wyrównana.

Wciąż to gliwiczanie byli jednak bliżej zdobycia bramki. Nieco pracy miał Dioudis, który radził sobie między innymi z uderzeniami Jorge Felixa oraz Miłosza Szczepańskiego.

Ostatecznie wynik już się nie zmienił. Piast wygrał 2:0 i awansował na 13. miejsce w ligowej tabeli. Zagłębie pozostało natomiast na 11. pozycji.