Piłkarskie jaja. Rywale Jagiellonii sami strzelili sobie gola [WIDEO]
Jagiellonia Białystok wygrała 7:0 z CSKA Sofia. W trakcie sparingu padł kuriozalny gol samobójczy.
"Jaga" zajmuje obecnie trzecie miejsce w Ekstraklasie. Strata mistrzów Polski do liderującego Lecha Poznań wynosi trzy punkty.
Podopieczni Adriana Siemieńca przygotowują się do drugiej części sezonu w Belek. W niedzielę "Duma Podlasia" rozegrała dwugodzinny mecz towarzyski z CSKA Sofia.
W 14. minucie wynik spotkania otworzył Kristoffer Hansen. Następnie Tomas Silva i Darko Czurlinow podwyższyli prowadzenie ekipy z Białegostoku.
W 89. minucie piłkarze CSKA dosłownie sami strzelili sobie gola. Tom Rapnouil próbował wycofać akcję do bramkarza, ale posłał piłkę prosto do bramki.
W końcówce "Jaga" dobiła rywali. Do siatki trafili Oskar Pietuszewski, Bartosz Mazurek i Miki Villar. Mistrzowie Polski zwyciężyli 7:0.
W najbliższych dniach białostoczanie rozegrają sparingi z Mariborem i Partizanem Belgrad. 2 lutego wrócą do ligowej rywalizacji przy okazji starcia z Radomiakiem Radom.