Piłkarski cyrk w Hiszpanii. Sędzia nie zauważył gola, popełnił kuriozalny błąd [WIDEO]

W tym tygodniu rozgrywane są mecze w 1/32 finału Pucharu Króla. W środę do gry przystąpiło również Rayo Vallecano. Rywalem tego klubu było Yeclano Deportivo.

Faworytem tego starcia był oczywiście zespół La Liga. Na pierwszą w tym starciu bramkę kibice czekali aż do 89. minuty meczu. Jego wynik otworzył Radamel Falcao.

Kilka chwil później na 2:0 podwyższył Raul de Tomas. 29-letni atakujący wszedł w pole karne, po czym mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Brak euforii w ekipie gości zmylił arbitra tego meczu, który nie dostrzegł bramki i wskazał na rozpoczęcie gry od bramki.

Arbiter prowadzący to spotkanie był przekonany, że uderzenie de Tomasa wylądowało na bocznej siatce. Kuriozalna pomyłka sędziego natychmiast wywołała protesty w zespole Rayo Vallecano.

Kilku zawodników ruszyło w kierunku arbitra i zaczęło mu pokazywać, że popełnił on błąd. Pretensje ze strony gości przyniosły skutek. Po chwili gra została rozpoczęta od środka.

Zwycięstwo Rayo Vallecano z Yeclano Deportivo (2:0) sprawiło, że drużyna prowadzona przez Francisco Rodrigueza awansowała do 1/16 finału Pucharu Króla.