Piłka zatrzepotała w siatce w... trzeciej sekundzie. Najszybszy gol w historii? Opublikowano nagranie [WIDEO]

Ryan Hall może być znany fanom angielskiej piłki. 36-latek występował drzewiej na poziomie Championship, przywdziewając trykoty Crystal Palace czy Leeds United. Aktualnie dobija do końca kariery w barwach występującego na dziesiątym poziomie rozgrywek Croydon.

W ostatni weekend drużyna Anglika mierzyła się z Cockfosters Development. Spotkanie miało niecodzienny przebieg. Pierwsza bramka padła bowiem w trzeciej sekundzie po tym, jak Hall uderzył na bramkę przeciwników ze środka boiska. Golkiper był bezradny.

Klub podał w mediach społecznościowych, że futbolówka wpadła do bramki po upływie 2,31 sekundy. Działacze natychmiast wystosowali również prośbę do Księgi Rekordów Guinessa, by zweryfikowała, czy gola można oficjalnie uznać za najszybciej strzelonego w historii.

Jak podają angielskie media, w 2017 roku Szkot Gavin Stokes strzelił gola w 2,1 sekundy po pierwszym gwizdku sędziego w meczu Maryhill z Clydebank. Z kolei pięć lat wcześniej Serb Vuk Bakić wpisał się na listę strzelców w spotkaniu Polet z Dorcol w ciągu 2,2 sekundy.

Oba starcia były jednak rozgrywane na szczeblu juniorskim, co zdyskwalifikowało je z walki o wyróżnienie. Wiele wskazuje zatem na to, że Ryan Hall niebawem stanie się posiadaczem zaszczytnego tytułu.