"Pili mocz, żeby przeżyć". Piłkarz Athletiku Bilbao opowiedział wstrząsającą historię swojej rodziny
Inaki Williams zdobył się na poruszające wyznanie. Piłkarz Athletiku Bilbao zdradził, co przeszli jego rodzice, by wydostać się z Afryki.
Williams pochodzi z Ghany, ale urodził się już w Bilbao. Dzięki temu może grać w tamtejszym Athletiku. Jest mu wierny od 2012 roku.
Rodzinna historia Williamsa jest dramatyczna. Jego rodzice zdecydowali się na porzucenie ojczyzny i niebezpieczną podróż.
- Gdy moja mama była ze mną w ciąży, ojciec powiedział jej, że muszą wynosić się z Ghany. Ruszyli przez pustynię. Pili własny mocz, żeby przeżyć. Mój ojciec szedł boso, a gorący piasek spalił mu stopy. Do tego musieli grzebać osoby, które zmarły w trakcie wędrówki - powiedział Williams.
- Gdy pojechałem do Ghany, to widziałem bose dzieci. Gdyby nie rodzice, mógłbym być jednym z nich - dodał piłkarz Athletiku.
Choć 29-latek od urodzenia mieszka w Hiszpanii, to zdecydował się na grę w reprezentacji Ghany. Wyjaśnił, że obiecał to swojemu dziadkowi.
Do tej pory Williams zaliczył osiem meczów w kadrze Ghany. Był z nią na ostatnim mundialu. Jego brat Nico zdecydował się na grę dla Hiszpanii.