"Piłem, piję i pić będę". Tak zdobywa się władzę w PZPN

"Piłem, piję i pić będę". Tak zdobywa się władzę w PZPN
Grand Warszawski / Shutterstock.com
Wyborowi prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej zawsze towarzyszy dużo emocji. Towarzyszy mu też alkohol, który wydaje się nieodłącznym elementem polskiej piłki. Działacze nawet nie próbują kryć tego, jak wygląda kampania.
W sierpniu 2025 roku dojdzie do kolejnych wyborów prezesa PZPN. O reelekcję na pewno będzie ubiegał się Cezary Kulesza. On też wydaje się głównym faworytem do zwycięstwa, co opisywaliśmy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Przy okazji tekstu poświęconego potencjalnym kontrkandydatom dla 62-latka portal Goal.pl opisał to, jak przebiega kampania. Wypowiedzi ze strony działaczy, nawet tych renomowanych, rozwiewają złudzenia. Niezwykle ważną rolę odgrywa alkohol.
- To relacje, wzajemne zależności i obietnice (lub coś, co wygląda jak obietnice, choć nimi nie jest) mają największe znaczenie, niekoniecznie program wyborczy. Program jest dodatkiem, choć wymaganym - trudno sobie wyobrazić oddanie głosu na kogoś, do kogo przylgnęła łatka nieposiadania żadnego programu. Cezary Kulesza jest mistrzem tej gry - czytamy w serwisie.
- Kandydaci jeżdżą po kraju, spotykają się, piją alkohol. Tak wygląda budowanie ludzkich relacji i nikt temu nie zaprzecza. Andrzej Padewski, człowiek bardzo daleki od bycia postrzeganym jako memiczny wujek z wesela, któremu w pierwszej kolejności spieszy się do szklanki, powiedział kiedyś: pracuję w polskiej piłce, więc alkohol piłem, piję i pić będę. Bo jakkolwiek zaklinalibyśmy świat, kampania nie może się odbyć bez alkoholu - to jest tak naturalne, że równie dobrze moglibyśmy się zastanawiać, czy trawa jest zielona - dodano.
Umiejętność zjednywania sobie ludzi stała się głównym powodem triumfu Kuleszy w 2021 roku. Prezes Jagiellonii Białystok zdeklasował wówczas Marka Koźmińskiego, z którym rywalizował o władzę w PZPN-ie.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk13 Sep 2024 · 17:54
Źródło: Goal.pl

Przeczytaj również