Pijany turysta z Niemiec okradł polski klub. Serio, to nie żart

Pijany turysta z Niemiec okradł polski klub. Serio, to nie żart
Źródło: Kacper Pacocha / PressFocus
Bruk-Bet Termalica Nieciecza padła ofiarą osobliwego złodzieja. Nie do wiary, co ukradł on podczas zgrupowania w Turcji.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza wykorzystała przerwę w rozgrywkach na dwa zimowe obozy szkoleniowe. Pierwszy przebiegł zgodnie z planem. Podczas drugiego wydarzyła się zaś rzecz niestworzona.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak przekazuje Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego Onet, podopieczni Marcina Brosza padli ofiarami złodzieja. Wszystko to niebawem po zameldowaniu się w hotelu oraz wypakowaniu bagaży!
Z korytarza na piętrze zamieszkiwanym przez zawodników zginęło osiem i pół pary butów piłkarskich. Nikt nie wiedział, kto dokonał kradzieży. Piłkarze mieli rozważać zakup obuwia na miejscu.
Wtedy do akcji, niczym w filmie kryminalnym klasy B, wkroczyli pracownicy hotelu. Z pieczołowitością przejrzeli oni zapis z kamer monitoringu. To, co zobaczyli, przeszło ich najśmielsze oczekiwania.
Obuwie zwędził pijany turysta z Niemiec, który przypadkowo znalazł się na piętrze zajmowanym przez graczy Bruk-Bet Termaliki. Następnego dnia zapukali oni do jego pokoju, domagając się zwrotu.
Mężczyzna oddał buty i poniósł karę finansową. Ustalono też, dlaczego udało mu się zwinąć tylko osiem i pół pary. Przy okazji dziewiątej został bowiem skutecznie spłoszony i... rzucił się do ucieczki.
Bruk-Bet Termalica wróci do gry w Betclic 1 Lidze w piątek, 14 lutego. Rywalem "Słoni", przewodzących stawce po rundzie jesiennej z pięciopunktową przewagą nad Arką Gdynia, będzie Odra Opole.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler04 Feb · 12:51
Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Przeczytaj również