Pierwszy gol Leo Messiego w MLS! Inter Miami zabawił się z obroną przeciwników, świetny debiut [WIDEO]

Do tej pory Lionel Messi asystował lub strzelał w każdym meczu w barwach Interu Miami. Dzięki rewelacyjnej dyspozycji Argentyńczyka amerykański zespół zwyciężył w Leagues Cup.

Sobotniej nocy mistrz świata wreszcie zadebiutował w spotkaniu MLS. Starcie z NY Red Bulls rozpoczął na ławce i wszedł na boisko w 60. minucie, gdy jego drużyna prowadziła już 1:0.

Legendarny piłkarz nie potrzebował zbyt wiele czasu, aby wpisać się na listę strzelców. Swoją pierwszą bramkę w lidze zdobył bowiem w 89. minucie pod podaniu od Benjamina Cremaschiego.

Messi otrzymał futbolówkę w polu karnym rywala, zatańczył z dwoma obrońcami, odegrał do wspomnianego 18-latka, wyszedł na pozycję, poczekał na zagranie zwrotne i spokojnie trafił do pustej siatki. Tym samym Inter ostatecznie wygrał 2:0 (1:0).

Dzięki trzem punktom zespół z Miami w końcu opuścił ostatnie miejsce w tabeli. Na ten moment ekipa Gerarda Martino traci 11 "oczek" do strefy play-off, ale rozegrała dwa mecze mniej niż Chicago Fire.