Pierwszoligowiec na skraju katastrofy. Piłkarze mają dość
Kotwica Kołobrzeg nie płaci swoim piłkarzom. Zawodnicy zamierzają w tej sytuacji podjąć radykalne działania.
Kotwica w zeszłym sezonie po wielu latach starań wywalczyła awans do Betclic 1 Ligi. Beniaminek solidnie rozpoczął nowy sezon, ale w ostatnich tygodniach notuje fatalne wyniki. Zapewne nie bez znaczenia jest sytuacja organizacyjna klubu.
Norbert Skórzewski poinformował, że kilku piłkarzy Kotwicy zamierza złożyć wniosek o rozwiązanie kontraktu z winy klubu. Pod koniec tygodnia beniaminek będzie miał wobec nich trzymiesięczne zaległości w wypłacaniu pensji. Nie uregulował też należnych zawodnikom premii.
W nieco lepszej sytuacji finansowej jest sztab szkoleniowy. Skórzewski kilka dni temu podał, że Kotwica zapłaciła Ryszardowi Tarasiewiczowi i jego współpracownikom.
Jednocześnie pozycja trenerów nie jest zbyt mocna. Prezes Adam Dzik wezwał ich na spotkanie, na którym zażądał natychmiastowej poprawy wyników. Beniaminek nie wygrał w lidze ośmiu ostatnich spotkań.
We wtorek Kotwica zagra w Pucharze Polski z Puszczą Niepołomice. W sobotę czeka ją domowy mecz z Odrą Opole.