Pieniądze na stadion dla reprezentacji przegrał w… kasynie. Stracił 16 mln euro, wielki skandal w Europie
W Wilnie miał powstać Stadion Narodowy, na którym swoje mecze rozgrywałaby kadra Litwy. Jak się okazało, były prezes firmy inwestycyjnej przegrał pieniądze w kasynie.
Reprezentacja Litwy od dłuższego czasu rozgrywa swoje spotkania w Kownie. Stadion ten może pomieścić ponad 15 tys. kibiców. Władze państwowe we współpracy z tamtejszą federacją piłki nożnej postanowiły zainwestować w nowy obiekt dla drużyny narodowej.
W 2017 roku rozpisano przetarg na budowę nowego stadionu. Początek działań zaplanowano na ubiegły rok. Pojemność obiektu miała wynieść 15 tys. osób.
Zaangażowany w stworzenie obiektu był fundusz inwestycyjny, Baltcap. Działania byłego prezesa, Sarunasa Stepukonisa, sprawiły jednak, że budowa stadionu wciąż nie ruszyła.
Jak informuje portal LRT, mężczyzna postanowił przeznaczyć otrzymane pieniądze na grę w kasynie internetowym. Stepukonis przegrał około 16 mln euro.
Skandaliczne działania Litwina doprowadziły do zakończenia jego współpracy z Baltcap. Od kilku tygodni wspomniany fundusz inwestycyjny stara się wyegzekwować od Stepukonisa i kasyna pieniądze, które stracił były prezes firmy. Sprawą tą zajmuje się również sąd w Wilnie.
W wyniku całej afery budowa Stadionu Narodowego, na którym swoje mecze miałaby rozgrywać reprezentacja Litwy, ulegnie kolejnemu opóźnieniu. Na chwilę obecną nie wiadomo bowiem, czy fundusze przeznaczone na realizację projektu uda się odzyskać.