Piękny gol w meczu Argentyny, to była prawdziwa bomba! Mistrzowie świata odnieśli kolejne zwycięstwo [WIDEO]

Podopieczni Lionela Scaloniego okazali się bezkonkurencyjni na mundialu w Katarze. Zanim rozpoczną eliminacje do kolejnego czempionatu, minie jeszcze trochę czasu. W oficjalnych terminach FIFA pozostają im więc jedynie sparingi.

Na razie "Albicelestes" mierzą się z dość egzotycznymi rywalami. Najmocniejszym przeciwnikiem po mistrzostwach świata była Australia, z którą ekipa z Ameryki Południowej wygrała 2:0. Jedną z bramek strzelił wówczas Leo Messi.

Teraz najlepszego piłkarza ostatniego mundialu zabrakło na murawie podczas starcia z Indonezją. Jego koledzy nie mieli jednak wielkiego problemu z tym, aby odnieść jeszcze jedno zwycięstwo.

Na pierwsze trafienie w tym meczu trzeba było nieco poczekać, ale z pewnością był to gol wyjątkowej urody. Leandro Paredes miał co prawda około 35 metrów do indonezyjskiej bramki, ale i sporo miejsca.

Pomocnik zdecydował się więc na uderzenie, które okazało się bardzo mocne. Bramkarz nie miał większych szans na skuteczną interwencję, a piłka wylądowała niemal w samym okienku indonezyjskiej bramki.

W 55. minucie Argentyńczycy zadali kolejny cios. Tym razem Lo Celso dośrodkowywał z rzutu rożnego, a polu karnym najwyżej wyskoczył Romero, który głową skierował piłkę do siatki.

W końcówce Scaloni dokonał sporej liczby zmian, ale kolejne gole już nie padły. Argentyńczycy wygrali więc 2:0 i kończą sezon 2022/2023 w bardzo dobrych humorach. Było to bowiem ich drugie czerwcowe zwycięstwo bez straty gola.