Piękny gol dał awans! Argentyna uniknęła kompromitacji [WIDEO]

Przed ostatnią kolejką sytuacja w grupie B była niezwykle ciekawa. Ukraina, Argentyna, Maroko i Irak mieli na koncie po cztery punkty. "Albicelestes" wyprzedzali jednak naszych wschodnich sąsiadów ze względu na lepszy bilans bramkowy.

Na początku meczu Argentyńczycy mieli problem z konstruowaniem ciekawych akcji. W zagraniach Juliana Alvareza czy Julio Cesara Barreto brakowało precyzji. W 13. minucie napastnik Manchesteru City posłał piłkę nad poprzeczką.

Niedługo potem Ukraina wyszła z kontratakiem. Arsenij Batahow skończył akcję niecelnym uderzeniem. W trybuny huknął też Ilja Krupski. W 28. minucie niecelną centrę posłał Maksym Chłań.

W kolejnej akcji Giuliano Simeone został zablokowany w polu karnym Ukrainy. Pod koniec pierwszej połowy Thiago Almada uderzył obok słupka, a Kirił Fesiun zatrzymał Luciano Gondou. Do przerwy utrzymał się wynik 0:0.

W 68. minucie Geronimo Rulli uratował ekipę z Ameryki Południowej. Golkiper świetnie odbił piłkę po próbie Dmytro Kriśkiwa. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem Igor Krasnopir został zablokowany.

W ostatnim fragmencie meczu wynik nie uległ zmianie. Argentyna wygrała 2:0 i awansowała do ćwierćfinału z drugiego miejsca. Grupę B zwyciężyła reprezentacja Maroka. W ostatniej kolejce rozbiła Irak 3:0.