Piękny gest klubu La Liga. Kibic nigdy tego nie zapomni [WIDEO]
W środę miało odbyć się spotkanie Chiclana - Osasuna w ramach Pucharu Króla. Drużynę gości z wysokości trybun zamierzał śledzić młody kibic, Jakes. Na miejscu otrzymał on przykrą wiadomość.
Obfite opady deszczu, które w bieżącym tygodniu nawiedziły Hiszpanię, doprowadziły do wielkich powodzi. W wyniku dramatycznej sytuacji atmosferycznej śmierć poniosło kilkaset osób. Szczególnie trudna sytuacja panuje w okolicach Walencji. Pod wodą jest wiele miejscowości.
Fatalne warunki atmosferyczne sprawiły, że odwołanych zostało kilka spotkań La Liga. Na boisko nie wybiegną m.in. piłkarze Valencii oraz Realu Madryt. W międzyczasie przeniesiono także mecz Pucharu Króla.
W środę Chiclana FC, która na co dzień gra w szóstej lidze hiszpańskiej, miała mierzyć się z Osasuną. Zespół z Pampeluny dotarł nawet na miejsce, lecz decyzją federacji, starcie to było trzeba odwołać.
Mimo tego, że pojedynek ze skazywanym na porażkę rywalem miał być grany w środku tygodnia, a awans Osasuny uznawało się za formalność, jeden z sympatyków gości chciał zobaczyć to na żywo.
Jakes, czyli kibic klubu La Liga, udał się z Pampeluny do Chiclany, aby wesprzeć swój zespół. Po tym, jak okazało się, że spotkanie to nie dojdzie do skutku, chłopak miał kłopot z powrotem do miasta. Z nagrania udostępnionego przez Osasunę, wynika że klub postanowił mu pomóc.
Młody kibic został zaproszony na pokład samolotu, aby wrócić do domu wraz z piłkarzami i sztabem szkoleniowym Osasuny. Co więcej, już na lotnisku Bryan Zaragoza sprezentował mu swoją koszulkę.
Piękny gest ze strony znanego klubu z pewnością zapadnie w pamięci kibica do końca życia. Na tym dobre wieści się jednak nie kończą. Toczące się rozgrywki La Liga są bardzo udane dla Osasuny, która zajmuje czwarte miejsce w tabeli. W sobotę ograła Real Valladolid 1:0.