Piękny gest Gerarda Badii po meczu Pucharu Polski. "Myślę, że takie zachowanie powinno być normalne" [WIDEO]
Piast Gliwice w środowy wieczór wygrał 2:1 z Legią Warszawa i wyeliminował "Wojskowych" z Pucharu Polski. Piękny przykład szacunku do rywala pokazał Gerard Badia. Kapitan gości przeszedł ponad pół boiska, aby pocieszyć Artema Szabanowa.
Przez długi czas to Legia była w spotkaniu z Piastem stroną dominującą. Wydawało się, że podopieczni Czesława Michniewicza wyeliminują rywali i zameldują się w półfinale rozgrywek.
W końcówce fatalny błąd popełnił jednak Artem Szabanow. Konsekwencją była strata gola i porażka. Ukrainiec po końcowym gwizdku długo leżał załamany na murawie.
Kapitan Piasta Gliwice, Gerard Badia, przeszedł przez przez ponad pół boiska, aby pocieszyć rywala, gdy reszta drużyny świętowała, udając się do szatni. Hiszpan zszedł z murawy razem z Szabanowem.
Film z tej sytuacji błyskawicznie zdobył popularność w sieci. W mediach społecznościowych skomentował go sam Badia. Po raz kolejny pokazał przy tym klasę.
- Obudziłem się dzisiaj rano i zobaczyłem, jak dużo się rozmawia o moim wczorajszym geście. Myślę, że takie zachowanie powinno być dla wszystkich normalne - napisał Badia na Twitterze.
- W piłce nożnej i w życiu nigdy nie wiesz, kiedy możesz być w potrzebie. Bądźmy dla siebie, a świat będzie lepszy - zakończył kapitan Piasta.