Piekło na stadionie w Tiranie. Kibicka reprezentacji Polski uderzona butelką. "Całą drogę płakała"

Piekło na stadionie w Tiranie. Kibicka reprezentacji Polski uderzona butelką. "Całą drogę płakała"
PressFocus
Fatalnie zakończył się dla reprezentacji Polski wyjazdowy mecz z Albanią, a polscy kibice musieli nie tylko przełknąć gorycz porażki, ale i uważać na swoje zdrowie. Na trybunach było bowiem bardzo nerwowo.
Można było spodziewać się, że na stadionie w Tiranie będzie wyjątkowo gorąca atmosfera. Albańczycy są bowiem niezwykle żywiołowi i już przy okazji poprzedniej wizyty biało-czerwonych w tym kraju zdecydowanie nie było spokojnie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wówczas kibice gospodarzy rzucali na murawę różnymi przedmiotami. Teraz też przerwali spotkanie już na samym starcie, a potem za cel obrali sobie także sympatyków reprezentacji Polski.
Obie strony rzucały w siebie m.in. krzesełkami, kubkami czy monetami. W końcu jedna z fanek biało-czerwonych została trafiona w głowę butelką.
- Nie widziałem, jak leci butelka, ale od razu usłyszałem dźwięk uderzenia, a narzeczona powiedziała mi, że dostała w głowę i ją boli. (...) Bardzo źle się czuła. Postanowiliśmy wrócić do hotelu. Całą drogę płakała, a już po powrocie zaczęła wymiotować - mówi w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” narzeczony kobiety, Pan Kamil.
Mężczyzna poprosił miejscową ochronę o eskortę do hotelu, wcześniej dla bezpieczeństwa zdejmując biało-czerwone barwy. Spotkał się jednak z odmową.
- Wiele osób z pierwszych rzędów miało nad sobą albańską trybunę, z której leciały butelki, napoje, monety, a nawet telefony - dodaje mężczyzna.
Polska przegrała z Albanią 0:2 i znacząco ograniczyła swoje szanse na awans z grupy eliminacyjnej do EURO 2024.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki12 Sep 2023 · 09:32
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również