"Piekielny tydzień". Ten Hag bierze się za piłkarzy Manchesteru United. Tak chce zbudować ich formę

Manchester United ma za sobą pierwszy sezon pod wodzą Erika ten Haga. "Czerwone Diabły" zdołały w nim wywalczyć awans do Ligi Mistrzów, ale swoich kibiców irytowały nierówną formą. Drużynie zdarzały się znakomite mecze, ale też wstydliwe wpadki. Na lata zostanie zapamiętana zwłaszcza klęska 0:7 z Liverpoolem.

Holenderski szkoleniowiec wierzy, że w kolejnym sezonie jego drużyna będzie grała lepiej. W rozwoju mają pomóc nie tylko wzmocnienia, ale też specjalne treningi.

"Daily Mail" podkreśla, że ten Hag nie był do końca zadowolony z tego, jak w minionym sezonie jego drużyna prezentowała się pod względem fizycznym. Chce to poprawić przed kolejnymi intensywnymi rozgrywkami.

Manchester United przygotowania do nowego sezonu zacznie już 3 lipca. Wtedy w klubie mają się stawić piłkarze, którzy w czerwcu nie grali w swoich reprezentacjach. Zdaniem angielskich mediów ten Hag przygotował dla nich prawdziwą ścieżkę zdrowia.

Zapowiedzi mogą przyprawić zawodników o zawroty głowy. W prasie mowa bowiem o "brutalnym początku przygotowań" czy "piekielnym tygodniu w stylu SAS", czyli elitarnej jednostki specjalnej.

- W zeszłym roku ten Hag kazał piłkarzom robić pompki i inne ćwiczenia, by zbudować w nich ducha. Tym razem wygląda na to, że niektórzy mogą być złamani na duchu... - komentuje źródło dziennika "The Sun".