Pięć goli na początek kolejki! Emocje w meczu Widzewa z Radomiakiem [WIDEO]

Pięć goli na początek kolejki! Emocje w meczu Widzewa z Radomiakiem [WIDEO]
Artur Kraszewski / pressfocus
Sypnęło bramkami w pierwszym meczu szóstej kolejki Ekstraklasy. Widzew wygrał u siebie z Radomiakiem 3:2.
Dla Widzewa był to pierwszy domowy mecz po śmierci Franciszka Smudy. Jego kibice pięknie uczcili pamięć zasłużonego szkoleniowca. Piszemy o tym TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Widzew ruszył od początku meczu. Już w pierwszych minutach Kikolski musiał bronić groźne strzały Łukowskiego i Sypka. Po drugim z nich piłkę do bramki próbował dobić Cybulski, ale nie trafił w bramkę.
Gospodarze objęli prowadzenie w 18. minucie. Po świetnej wymianie podań sam na sam z Kikolskim znalazł się Alvarez i sprytnym uderzeniem trafił do siatki.
Radomiak miał duże problemy, by zagrozić bramce Widzewa. Ten prowadzenie podwyższył w 42. minucie. Z rzutu karnego do bramki trafił Rondić.
Goście zdołali odpowiedzieć jeszcze w pierwszej połowie. Po rzucie wolnym piłkę głową do bramki skierował Rocha. Pomógł mu w tym źle interweniujący Gikiewicz.
Początek drugiej połowy był chaotyczny. Groźnie pod bramką Radomiaka zrobiło się dopiero w 67. minucie. Główkował Da Silva, a Kikolski zdołał przerzucić piłkę nad poprzeczką. Goście próbowali odpowiedzieć, ale najpierw ich kontrę zatrzymał Gong, a po chwili Mammadov strzelił nad bramką.
W 75. minucie Widzew strzelił trzeciego gola. Krajewski zdecydował się na strzał z dystansu, a stojący w polu karnym Żyro zmienił tor lotu piłki. Kikolski był bez szans.
Radomiak odpowiedział niemal natychmiast. W 77. minucie świetne dośrodkowanie Wolskiego na gola zamienił Ouattara.
Goście nie poszli za ciosem. Widzew w końcówce nie dał sobie poważnie zagrozić i dowiózł zwycięstwo do końcowego gwizdka.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski23 Aug · 20:01
Źródło: własne

Przeczytaj również