Pięć goli Arkadiusza Milika. Na razie w grze treningowej

Wszystko wskazuje na to, że powracający po kontuzji Arkadiusz Milik czuje się już naprawdę dobrze i ma szansę dojść do optymalnej dyspozycji bardzo szybko. Napastnik reprezentacji Polski wyróżniał się na ostatnim treningu Napoli.
Poniedziałkowy rozruch zespołu z Neapolu relacjonował Gianluca Gifuni, reporter Radia Marte. Według jego sprawozdania polski napastnik błyszczał w wewnętrznej grze treningowej, w której zdobył pięć goli.
Dziennikarz przypuszcza, że Milik znajdzie się wobec tego w składzie drużyny już na niedzielny mecz z Palermo. Choć na razie będzie pewnie grał głównie w końcówkach. Gifuni zaznacza, że aktualnie byłby problem z automatycznym wskoczeniem do składu, bo świetnie spisują się inni piłkarze: - Wygryzienie Mertensa ze składu jest niemożliwe, a są jeszcze przecież Callejon czy Lorenzo Insigne - zauważa.
Napoli ma ostatnio świetną passę - wygrało siedem z dziesięciu spotkań Serie A, w tabeli jest na trzecim miejscu, do liderującego Juventusu (rozegrał mecz mniej) traci tylko cztery punkty, do drugiej Romy - trzy.