Pięć goli i wielkie emocje w derbach Rzymu. Nicola Zalewski dostał szansę od Jose Mourinho [WIDEO]
Piłkarze Lazio Rzym w niedzielny wieczór uporali się z AS Romą, wygrywając 3:2 w emocjonujących derbach stolicy. Szansę od Jose Mourinho dostał Nicola Zalewski, który pojawił się na boisku w końcówce spotkania.
Na pierwszego gola na Stadio Olimpico nie trzeba było długo czekać. Już w dziesiątej minucie Felipe Anderson posłał znakomite dośrodkowanie, a Sergej Milinković-Savić wykorzystał bierność defensywy rywali i szybko dał prowadzenie gospodarzom.
W 19. minucie przewagę Lazio powiększył Pedro. Hiszpan, który jeszcze w zeszłym sezonie reprezentował barwy Romy, trafił przeciwko dawnym kolegom po asyście Ciro Immobile.
Chociaż podopieczni Jose Mourinho otrzymali dwa szybkie ciosy, nie zamierzali rezygnować z gonienia rywali. Bliski gola kontaktowego był Nicolo Zaniolo, który trafił w słupek. Mieliśmy też sporą kontrowersję, bo wydawało się, że "Giallorossim" po faulu na reprezentancie Włoch należał się rzut karny.
Niedługo przed przerwą Roma zdołała zdobyć bramkę kontaktową. Z rzutu rożnego w pole karne dośrodkował Jordan Veretout, a nieporozumienie w obronie Lazio bez problemu wykorzystał Roger Ibanez.
W drugiej części spotkania emocje wcale nie były mniejsze. Mourinho niejednokrotnie szalał za linią boczną, aż w końcu zarobił żółtą kartkę. Lazio wyprowadziło za to kolejny cios.
Luis Alberto dograł do Immobile, ten minął obrońcę oraz bramkarza i wyłożył piłkę Andersonowi. Temu ostatniemu pozostało już tylko umieszczenie futbolówki w praktycznie pustej bramce.
Roma po raz kolejny potrafiła odpowiedzieć, tym razem za sprawą rzutu karnego, wykonywanego przez Veretouta. Na wyrównanie "Giallorossim" brakło już jednak czasu.
Ostatecznie Lazio wygrało w derbach stolicy 3:2 i awansowało na szóste miejsce w tabeli. Warto też odnotować, że w 82. minucie na boisku pojawił się reprezentant Polski, Nicola Zalewski, dla którego był to pierwszy oficjalny mecz w drużynie, odkąd Romę objął Mourinho.