Piast Gliwice. Tomasz Jodłowiec: Czujemy sportową złość, a w następnym spotkaniu musimy się zrehabilitować
- Czujemy sportową złość, a w następnym spotkaniu musimy się zrehabilitować - powiedział Tomasz Jodłowiec po meczu Piasta Gliwice z Lechią Gdańsk.
Piast uległ Lechii w Gdańsku 0:2 po bramkach Augustyna i Nalepy. Tomasz Jodłowiec nie uważa jednak, by wygrał zespół lepszy.
- My graliśmy, mieliśmy sytuacje, a Lechia strzelała bramki i to po stałych fragmentach gry. Tym bardziej jesteśmy wkurzeni... Nie możemy się czuć inaczej, bo przegraliśmy po dobrym meczu - stwierdził.
- Wypracowaliśmy sobie naprawdę sporo sytuacji. W pierwszej połowie zasłużyliśmy chociaż na jednego gola. Czasami brakowało tylko lepszego dogrania piłki lub niewiele było potrzeba przy wykończeniu, żeby piłka wpadła do bramki - dodał.
- Musimy podnieść głowy do góry i jedziemy dalej. Przegraliśmy z liderem, ale pokazaliśmy naprawdę dobry styl. Czujemy sportową złość, a w następnym spotkaniu musimy się zrehabilitować - zaznaczył Jodłowiec.
Piast Gliwice z 46 punktami zajmuje trzecie miejsce w Ekstraklasie. Na pozycji lidera jest Lechia Gdańsk, która ma pięć punktów przewagi nad Legią Warszawa - rozegrała mecz mniej.