Piast Gliwice. Tomasz Fornalik: FC Kopenhaga to solidny i klasowy zespół. Mamy świadomość, z kim się mierzymy
Piast Gliwice zmierzy się w czwartek z FC Kopenhaga w meczu 3. rundy eliminacji Ligi Europy. Tomasz Fornalik, który na ławce drużyny zastępuje swojego brata, Waldemara, docenia klasę rywala.
Piłkarze Piasta Gliwice w starciu z wicemistrzami Danii z pewnością nie będą faworytami. Zespół wobec choroby Waldemara Fornalika poprowadzi z ławki rezerwowych jego brat, Tomasz. Szkoleniowiec wierzy w korzystny rezultat.
- Chociażby w ostatnim meczu Tomas Huk nie mógł wystąpić. Spotkanie z TSV Hartberg kosztowało go dużo sił i było sporo potłuczeń, dlatego nie był zdolny do gry. W przerwie zszedł też Piotr Malarczyk, więc mamy kilka delikatnych urazów, ale na mecz raczej wszyscy będą do naszej dyspozycji - powiedział Tomasz Fornalik.
- Kopenhaga jest bardzo solidnym i klasowym zespołem. W ostatniej edycji Ligi Europy zakończyła udział dopiero porażką z Manchesterem United i doskonale o tym wiemy. Skład personalny tej drużyny został zachowany. Mamy świadomość z kim się mierzymy, ale o wszystkim decyduje jedno spotkanie. Jesteśmy przygotowani na intensywny mecz i takiego właśnie się spodziewamy - zapewnił.
- FC Kopenhaga prezentuje wysoką kulturę gry, zbliżoną poziomem do piłki niemieckiej. Również mają bardzo dobry system szkolenia i potrafią bardzo dobrze grać w pressingu i nie mają kłopotów w operowaniu piłką, tak że jest to przeciwnik, z którym często nie mamy okazji się mierzyć i musimy mieć tego świadomość - zaznaczył.
- Nie nazwałbym tego byciem pierwszym trenerem. Wiemy, jaka jest rzeczywistość, dzieci uczą się zdalnie, przez jakiś czas ludzie pracowali w domach, także brat cały czas trzyma pieczę nad tym, co się dzieje. Wszyscy w sztabie jesteśmy zaangażowani w pracę. Nie wiąże się to z dodatkowym stresem, aczkolwiek jest nas mniej fizycznie i może to jest jedyne utrudnienie - dodał.
- Mecze pomagają w tym, żeby wejść na odpowiedni poziom. Czasu między spotkaniami jest mało. Ostatnia rywalizacja z Jagiellonią została poprzedzona zwycięstwem z TSV Hartberg, więc zawodnicy są w dobrej dyspozycji mentalnej. Myślę, że nie ma problemu w tej kwestii - zakończył.