Pewny triumf Manchesteru United! Kapitan bohaterem [WIDEO]
Manchester United odniósł zwycięstwo w 11. kolejce Premier League. "Czerwone Diabły" na własnym stadionie pokonały Leicester 3:0.
Był to ostatni mecz Manchesteru pod wodzą Ruuda van Nistelrooya. Po przerwie reprezentacyjnej Ruben Amorim zadebiutuje na ławce trenerskiej United.
Na początku spotkania z Leicester Bruno Fernandes został zablokowany. Marcus Rashford próbował rozpędzić się na skrzydle, ale również dał się powstrzymać. Obrońcy "Lisów" oddalili też zagrożenie po centrach Fernandesa i Amada Diallo.
"Czerwone Diabły" atakowały i to się opłaciło. W 17. minucie Bruno przyjął piłkę przed polem karnym, po czym oddał idealny strzał, zaskakując Madsa Hermansena. Portugalczyk strzelił drugiego gola w tym sezonie Premier League.
Wilfried Ndidi próbował doprowadzić do remisu, ale Andre Onana był na posterunku. Bramkarz gospodarzy nie dał się też zaskoczyć po uderzeniu Harry'ego Winksa.
W 38. minucie ekipa Van Nistelrooya podwyższyła prowadzenie. Mazraoui dośrodkował do Fernandesa, piłka odbiła się jeszcze od Kristiansena i wpadła do siatki. Duńczyk strzelił samobója.
Do przerwy Manchester prowadził różnicą dwóch trafień. W drugiej połowie na murawie zameldowali się Evans i Garnacho, zmieniając Dalota oraz Rashforda.
W 69. minucie Onana obronił strzał Ayew. "Czerwone Diabły" wyprowadziły trzeci cios po znakomitym uderzeniu Garnacho z 17. metra.
Manchester wygrał 3:0, dzięki czemu zajmuje obecnie 12. miejsce w tabeli. Leicester plasuje się na 15. pozycji.