Peter Hyballa krytykuje piłkarzy Wisły Kraków. Niemiec mówi wprost, co mu się nie podoba

Peter Hyballa krytykuje piłkarzy Wisły Kraków. Niemiec mówi wprost, co mu się nie podoba
Gertjan Kooij / Orange Pictures / PressFocus
Peter Hyballa nie gryzł się w język po porażce Wisły Kraków z Legią Warszawa 1:2. Niemiec otwarcie recenzował swoich piłkarzy.
Wisła objęła prowadzenie w 12. minucie, gdy do bramki trafił Yaw Yeboah. Goście oba gole strzelili w końcówce spotkania. W 81. minucie Tomas Pekhart wykorzystał rzut karny, a osiem minut później trafił do bramki z gry.
Dalsza część tekstu pod wideo
Hyballa żałował zwłaszcza pierwszego gola. Jedenastkę sprokurował Chuca, który w niegroźnej sytuacji sfaulował Luqiinhasa.
- To było głupie zachowanie. Straciliśmy gola po głupim rzucie karnym. A gol na 2:1 dla Legii padł dlatego, że nie naciskaliśmy wystarczająco na skrzydłowych - komentował trener Wisły.
Chuca nie był jedynym piłkarzem gospodarzy, którego publicznie skrytykował Hyballa. Dostało się też Michałowi Makowi, który opuścił boisko już w przerwie.
- Grał źle, nie rozumiał wszystkich poleceń dotyczących pressingu. Do tego miał już na koncie żółtą kartkę. Nie było to najlepsze spotkanie w jego wykonaniu - ocenił Hyballa.
Niemiecki szkoleniowiec dostrzegł sporo pozytywów w grze swojej drużyny. Dotyczyły jednak głównie pierwszej godziny spotkania.
- Super graliśmy pressingiem, widać było nasz nowy styl gry, stwarzaliśmy okazje. Ale mieliśmy też problemy, które wynikają z tego, że kondycyjnie nie wyglądamy najlepiej. Z tygodnia na tydzień będzie się to jednak poprawiało. Jeśli będziemy lepsi kondycyjnie, będziemy takie spotkania wygrywać - uważa Hyballa.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski13 Dec 2020 · 09:22
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również