Peter Bosz: Gole, które tracimy, graniczą z absurdem [VIDEO]

Borussia świetnie rozpoczęła sezon - gromiła kolejnych rywali i traciła mało goli. Załamanie przyszło w połowie października. Bilans BVB od meczu z RB Lipsk wygląda koszmarnie - jeden punkt w pięciu ligowych spotkaniach.

W dodatku po szczelnej obronie pozostało tylko wspomnienie. Borussia w tym okresie straciła aż czternaście goli - trzy z Lipskiem, dwa z Eintrachtem Frankfurt, cztery z Hannoverem, trzy z Bayernem i dwa ze Stuttgartem. Niektóre z nich, tak jak pierwszy w meczu z VfB, były kuriozalne. Trudno wytłumaczyć fatalne zachowanie Marca Bartry i Romana Buerkiego.

- Porażka ze Stuttgartem naprawdę nas boli. Pojechaliśmy tam po zwycięstwo, więc jesteśmy bardzo rozczarowani. Gole, które tracimy, graniczą z absurdem - mówi Bosz.

- W pierwszej połowie graliśmy stosunkowo dobrze. Brakowało nam tylko ostatniego podania. Po przerwie nie graliśmy już dobrze. Musimy jednak iść dalej. Nie poddamy się - zapewnia Holender.