Peszko tłumaczy wybryk Góralskiego. "Wiem po sobie, że to by było ciężkie"

Peszko tłumaczy wybryk Góralskiego. "Wiem po sobie, że to by było ciężkie"
Krzysztof Porebski / pressfocus
Nie milkną echa wybryku, którego dopuścił się Jacek Góralski. Swojego zawodnika próbował wytłumaczyć Sławomir Peszko.
Góralski wywołał burzę sposobem, w jaki świętował awans Wieczystej do II ligi. Do internetu trafiło nagranie, na którym można zobaczyć, jak były reprezentant Polski wlewa w siebie zawartość butelki wódki.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zachowanie Góralskiego było szeroko komentowane. Nie brakowało głosów o upadku czy patologii. Powściągliwy był za to Sławomir Peszko. Trener Wieczystej mówił, że nie ukarze swojego zawodnika.
Peszko wrócił do tematu w Kanale Sportowym. Stwierdził w nim, że Góralski wcale nie spożywał alkoholu.
- Zrobił głupotę, chciał się popisać. Wiadomo jaką miał butelkę, ale pił wodę. Przecież jaki normalny człowiek… Nawet wiem po sobie, że to by było ciężkie - stwierdził Peszko w Kanale Sportowym.
Przed Wieczystą jeszcze dwa mecze w tym sezonie. Krakowianie zagrają z Czarnymi Połaniec i Starem Starachowice.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski28 May · 20:57
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również