Perez naciska na Ancelottiego. Domaga się dużych zmian w Realu
Początek sezonu 2024/2025 z pewnością nie jest dobry dla Realu Madryt. Jak donoszą dziennikarze Relevo, zmian w drużynie domaga się sam Florentino Perez.
Porażka 0:4 z FC Barceloną mocno dotknęła prezesa "Królewskich". Obecnie mistrzowie kraju tracą do odwiecznego rywala sześć punktów.
Carlo Ancelotti ma teraz nieco więcej czasu na pracę z piłkarzami. Z powodu powodzi w Hiszpanii odwołano bowiem najbliższy mecz Realu z Valencią.
Jak donoszą dziennikarze Relevo, Perez wywiera na Włocha sporą presję. Domaga się zmian w drużynie w ciągu najbliższych spotkań.
Prezes "Królewskich" uważa, że skład drużyny jest najlepszy w historii. Jego zdaniem miejsce w wyjściowej jedenastce powinni stracić Aurelien Tchouameni oraz Luka Modrić.
Perez chciałby, aby wyżej ustawiany był Jude Bellingham. Domaga się także od Carlo Ancelottiego szansy dla Ardy Gulera oraz Endricka.
Czas pokaże, czy Włoch rzeczywiście zdecyduje się na zmiany w wyjściowej jedenastce. W najbliższy wtorek Real zmierzy się w Lidze Mistrzów z Milanem.