Pep Guardiola zachwycony piłkarzem Manchesteru City. Wróży mu wielką karierę. "Może grać na pięciu pozycjach"
Oscar Bobb odgrywa coraz bardziej znaczącą rolę w Manchesterze City. W sobotę młody zawodnik zdobył bramkę na wagę trzech punktów w starciu z Newcastle. Teraz komplementów nie szczędzi mu Pep Guardiola.
Reprezentant Norwegii trafił do Manchesteru City w 2019 roku. Dopiero niedawno zaczął się jednak przebijać w pierwszej drużynie aktualnych mistrzów Anglii.
Ostatnio coraz częściej błyszczy na angielskich boiskach. W sobotnim meczu z Newcastle strzelił pierwszego gola w rozgrywkach Premier League.
O Bobbie pisaliśmy ostatnio w naszym cyklu Meczyki Plus. Więcej na temat utalentowanego zawodnika przeczytacie TUTAJ. Teraz komplementów swojemu podopiecznemu nie szczędzi Pep Guardiola.
Hiszpan jest przekonany, że Bobb może być gwiazdą "The Citizens" przez wiele kolejnych lat. Ma nadzieję, że Norweg zostanie w klubie i nie pójdzie w ślady Cole'a Palmera, który latem odszedł do Chelsea.
- Bobb może grać na pięciu różnych pozycjach! Jeżeli Oscar zdecyduje się na pozostanie w klubie, to Manchester City będzie miał kolejnego zawodnika na wiele lat - powiedział Guardiola.
- Teraz jest szczęśliwy ze względu na minuty, które dostaje. Cole Palmer również był jednak szczęśliwy, a potem powiedział nam, że chce więcej. To naturalne i zrozumiałe - podkreślił.