Pep Guardiola wydzwaniał do nowego obrońcy FC Barcelony. "Powiedział, że mnie uwielbia"

Jules Kounde cieszy się sympatią ze strony Pepa Guardioli. Piłkarz FC Barcelony zdradził, że ma za sobą rozmowy ze szkoleniowcem Manchesteru City.
Kounde dał się poznać szerszej publiczności w drugiej połowie 2019 roku. Rozpoczynał wówczas przygodę z Sevillą, do której trafił z Girondins Bordeaux.
Francuz szybko wyrobił sobie dobrą markę. Latem tego roku starały się o niech Chelsea i Barcelona. Ostatecznie przeszedł do drugiego z klubów.
Oko na Kounde miał też Pep Guardiola. Hiszpan zdecydował się nawet na podjęcie bezpośredniego kontaktu z reprezentantem Francji.
- Guardiola zadzwonił do mnie w trakcie mojego pierwszego sezonu w Sevilli. Powiedział, że mnie uwielbia. Dodał, że pasowałbym do jego stylu gry - zdradził Kounde.
- Dużo rozmawiałem i z Xavim, i z Guardiolą. Zdałem sobie sprawę, że obaj widzieli, jak gram. Doskonale znali moje możliwości. To były bardzo precyzyjne rozmowy - wyjaśnił Francuz.
Kounde do tej pory zagrał w czterech meczach Barcelony. Szansę na kolejny występ będzie miał w sobotę, gdy jego drużyna zmierzy się z Elche.