Pep Guardiola krytykuje Superligę. "To nie jest sport, gdy nie ma znaczenia, czy się przegra"
Pep Guardiola dołączył do grona krytyków Superligi. Menedżer Manchesteru City uważa, że tego typu rozgrywki będą niesprawiedliwe.
Superligę do życia powołało dwanaście klubów. Jednym z nich jest Manchester City. Część mediów sugeruje jednak, że lider Premier League myśli o wycofaniu się z nowych rozgrywek. Piszemy o tym TUTAJ.
Sam Guardiola nie jest zwolennikiem Superligi. Widzi w niej wręcz zaprzeczenie idei sportu.
- Sport nie jest sportem, kiedy sukces jest gwarantowany i nie ma związku między wysiłkiem a nagrodą. To nie sport, gdy nie ma znaczenia, czy się przegra. To niesprawiedliwe, jeśli drużyny walczą w czubie tabeli i nie mogą się zakwalifikować do takich rozgrywek - stwierdził Guardiola.
- Sytuacja z Superligą musi być wyjaśniona. Dlaczego Ajax nie bierze w tym udziału przy swoich sukcesach? Wyjaśnijcie to - dodał trener Manchesteru City.
Florentino Perez, który został pierwszym szefem Superligi, nie ukrywa, że powołanie tych rozgrywek ma zapewnić klubom większe wpływy. Więcej TUTAJ.