"Penę za takie błędy spalilibyście na stosie". Boniek podsumował grę Szczęsnego

We wtorkowym meczu Ligi Mistrzów Wojciech Szczęsny popełnił dwa spore błędy. Najpierw wyszedł daleko przed własne pole karne i zderzył się z Alejandro Balde.

Później sprokurował rzut karny, a w meczu z Benficą wpuścił cztery gole. Ostatecznie FC Barcelona po szalonej końcówce wygrała jednak to spotkanie 5:4.

W rozmowie z Goal.pl te wydarzenia skomentował Zbigniew Boniek. Jego zdaniem Szczęsny popełnił błąd, gdy latem zdecydował się na przejście na emeryturę.

- Wojtek mentalnie przez cztery miesiące był ex-piłkarzem. Odbudować ten sam timing, tę samą koncentrację, sposób myślenia, poświęcenia... Nie jest takie łatwe i to widzieliśmy - powiedział Boniek.

- W meczu, który wygrali z Benfiką 5:4, jeżeli w bramce byłby Pena i by popełnił te błędy, które zrobił Wojtek, to podejrzewam, że w Polsce spalilibyście go na stosie. A u nas mówiliśmy, że Szczęsny uratował wynik, bo obronił jeden na jeden z Di Marią - stwierdził.

- Według mnie zrobił błąd, mówiąc, że chce kończyć. Bo dla mnie to on może spokojnie do 39 lat grać w piłkę - skwitował były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.