Pele martwi się o reprezentację Brazylii. "Piłkarze nie stanowią drużyny"

Brazylia pod wodzą Tite przegrała tylko jeden z dwudziestu rozegranych meczów. Mimo tego legendarny piłkarz z obawami czeka na rozpoczęcie mundialu.

- Mam olbrzymie zaufanie do umiejętności trenera Tite. Martwi mnie jedna rzecz: do rozpoczęcia mundialu zostało tylko kilka dni, a my wciąż nie mamy odpowiedniego zespołu. Wszyscy gracze są bardzo dobrzy, ale nie stanowią drużyny - uważa Pele.

- Neymar jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Dojrzał, jest bardziej doświadczony, ale nie wygra sam mundialu. Tylko drużyna może to zrobić - podkreśla dwukrotny trzykrotny mistrz świata.