Pawłowski: Jestem gotowy w stu procentach

Bartłomiej Pawłowski udzielił wywiadu oficjalnej stronie internetowej Zagłębia Lubin. Zawodnik opowiedział o rywalizacji o miejsce w pierwszej jedenastce i swojej aktualnej formie.
- Kiedy przychodziłem do Zagłębia trener poinformował mnie, że przewiduje dla mnie rolę skrzydłowego, ewentualnie będę grał na „dziesiątce”. Dzisiaj jestem „fałszywym” napastnikiem i nie jest to dla mnie zupełna nowość, bo grałem na tej pozycji, szczególnie w kadrach młodzieżowych. Nie mam więc zaległości taktycznych - powiedział zawodnik Zagłębia.
- Zapewniam, że nie obrażałem się na wybory trenera, kiedy szkoleniowiec ustalał skład na wcześniejsze spotkania. Wiedziałem, że muszę dalej pracować. Wcześniej długo nie grałem, bo byłem po ciężkiej kontuzji. Wreszcie, trener też musiał nabrać przekonania, że jestem w stu procentach gotowy do gry. Mam nadzieję, że uda mi się podtrzymać dyspozycję. Zobaczymy, jak oceni mnie trener - dodał Pawłowski.
Wkrótce Zagłębie zmierzy się w pojedynku z Arką Gdynia. Jak Pawłowski ocenia przeciwnika? - Każdy rywal jest niewygodny i każdego trzeba szanować. Mecze rozpoczynają się bezbramkowym remisem i ten, kto zdobędzie minimum jednego gola więcej, wygra spotkanie. Jedziemy na teren zespołu, który w ostatnim czasie zdobywa punkty, wcześniej wywalczył Puchar Polski i Superpuchar. My znamy swoją wartość i do Gdyni jedziemy po wygraną - zakończył piłkarz "Miedziowych".