Pavel Stano zaciera ręce na mecz z Widzewem Łódź. "Będzie ciężko, ale my tylko musimy się cieszyć"
Pavol Stano zabrał głos przed nadchodzącym meczem Wisły Płock z Widzewem Łódź. Trener rewelacji Ekstraklasy przyznał, że cieszy się na starcie z ambitnym beniaminkiem.
Wisła Płock zaliczyła rewelacyjne wejście w sezon Ekstraklasy. Po sześciu kolejkach "Nafciarze" mają na swoim koncie 16 punktów i zajmują pierwsze miejsce w tabeli.
Teraz podopieczni Pavola Stano przygotowują się do meczu z Widzewem Łódź. Szkoleniowiec rewelacji sezonu 2022/23 przyznaje, że cieszy się na myśl o nadchodzącym spotkaniu.
- Widzew to bardzo ciężki przeciwnik ze względu na specyfikę stadionu. Będzie tam wielu kibiców - my tylko musimy się cieszyć i chcieć sprostać wyzwaniom, jakie na nas czekają. To dla nas bardzo dobry sprawdzian i mam nadzieję, że pokażemy się z dobrej strony i stworzymy widowisko, na które warto będzie przyjść - powiedział w rozmowie z klubowymi mediami.
- Wiemy, że oni potrafią grać piłką i nie chcemy im tego ułatwić grając agresywnie i blisko siebie. U siebie potrafią też wyjść bardzo wysoko i też musimy być na to przygotowani - dodał trener Wisły.
Jednocześnie Pavol Stano stwierdził, że jego podopiecznych nie paraliżuje rola faworyta. "Nafciarze" sprostali wyzwaniu już w meczu z Koroną Kielce (2:1).
- Za nami mecz z Koroną i bardzo się cieszymy, że potwierdziliśmy rolę faworyta w tym spotkaniu i udało nam się zdobyć trzy punkty. Sam mecz nie był zły. W niektórych sytuacjach drużyna mogła zagrać lepiej, ale mecz był pod kontrolą i mam nadzieję, że dalej będziemy grali w tym stylu - powiedział.
Mecz Widzew Łódź - Wisła Płock ma rozpocząć się o 20:00. Sędzią głównym będzie Paweł Raczkowski.