Paulo Sousa zaimponował Tomaszowi Ćwiąkale. "To jest naprawdę gigantyczny plus. To się rzadko zdarza"

Paulo Sousa zaimponował Tomaszowi Ćwiąkale. "To jest naprawdę gigantyczny plus. To się rzadko zdarza"
Rafał Oleksiewicz / Press Focus
Tomasz Ćwiąkała ocenił pracę Paulo Sousy. Dziennikarz ma wiele uwag do gry zespołu, jednak wierzy, że Portugalczyk może wprowadzić reprezentację Polski na wyższy poziom. - Nie ma sensu uderzać w bardzo sceptyczne tony - stwierdził.
Paulo Sousa ma za sobą dwa mecze w roli trenera "Biało-Czerwonych". Najpierw jego podopieczni zremisowali po dramatycznym starciu z Węgrami 3:3, później pokonali Andorę 3:0. W obu tych spotkaniach postawa Polaków była daleka od ideału.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak Tomasz Ćwiąkała ocenia dotychczasową pracę portugalskiego szkoleniowca? Dziennikarz wiąże duże nadzieje z Sousą. Szczególnie docenia to, że trener potrafił przyznać się popełnionych błędów.
- Ta reprezentacja nie była do końca zazębiona. To mogło wynikać z tego, że Sousa nie miał zbyt wiele czasu na pracę z piłkarzami - oznajmił.
- Sam fakt, że Sousa później przyznał się do błędu to jest naprawdę gigantyczny plus. To się rzadko zdarza w dzisiejszym futbolu, by trener - patrz: Ronald Koeman - wyszedł na konferencję i powiedział: "Tak, nie wszystkie moje decyzje były dobre" - dodał.
- Ja podchodzę optymistycznie do tego selekcjonera. Sousa na pewno sobie wszystko obejrzy, potnie, wyśle poszczególne klipy piłkarzom i w kolejnych meczach powinno być lepiej - zaznaczył.
- Pojawiły się głosy, że Jerzy Brzęczek po dwóch pierwszych meczach miałby sześć punktów. Ja się z tym zgadzam. Brzeczek poradziłby sobie z reprezentacją Węgier. Pytanie, czy my chcieliśmy tkwić w tym marazmie, jaki obowiązywał w reprezentacji Polski. Trzeba pamiętać o tym, że czasem postęp wymaga ofiar. Czasem stracimy punkty - tak jak z Węgrami. Nie ma sensu uderzać w bardzo sceptyczne tony - podkreślił.
- Czy jestem rozczarowany meczem z Andorą? Nie, ja jestem załamany. To spotkanie było dramatyczne i kompromitujące. Nie było schematów, wychodzenia na pozycje, nie było prostopadłych podań. Wrzutka, wrzutka, wrzutka... Spodziewałem się, że Sousa będzie miał problemy w pierwszych meczach. Jeśli jednak ta reprezentacja ma się rozwijać, to potrzebny jest delikatny dołek, bo to jest proces - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz31 Mar 2021 · 07:31
Źródło: YT

Przeczytaj również