Paulo Sousa wyjaśnił zmianę Bartosza Bereszyńskiego. "Nie chcieliśmy pogorszyć sytuacji"
Paulo Sousa wyjaśnił, dlaczego zdjął Bartosza Bereszyńskiego już w pierwszej połowie meczu z Albanią. Piłkarz Sampdorii Genua nie jest w pełni sił.
Bereszyński zszedł z boiska już w 33. minucie. Powodem nie były względy taktyczne, lecz uraz przywodziciela.
- Bereszyński stwierdził, że czuje napięcie mięśniowe i uznaliśmy, że lepiej by było, żeby zszedł z boiska. Nie chcieliśmy pogorszyć jego sytuacji - stwierdził Sousa.
Polacy najbliższy mecz zagrają już w niedzielę. Zamierzą się wtedy z San Marino. Bereszyński ma odpoczywać.
- To zawodnik, który po przyjeździe na zgrupowanie musi poświęcić więcej czasu niż inny zawodnicy, by dojść do siebie po meczach ligowych. Teraz będzie miał na to więcej czasu - zapowiedział Sousa.
Bereszyński będzie zatem szykowany na mecz z Anglią. To spotkanie odbędzie się w najbliższą środę.
29-latek ma na koncie 36 meczów w reprezentacji Polski. Nie strzelił w niej jeszcze żadnego gola.