Paul Scholes krytykuje Manchester United. "Nie ma żadnej współpracy"

Manchester United wygrał w Lidze Europy z Partizanem Belgrad 1:0. Kolejny raz zaprezentował się jednak bardzo słabo.

- Ta drużyna wygląda, jakby była złożona z piłkarzy, którzy nigdy wcześniej ze sobą nie grali, są dla siebie obcy. Nie ma żadnej współpracy między pomocnikami i napastnikami - ubolewa Scholes.

- W spotkaniu z Liverpoolem można było zauważyć kilka pozytywnych rzeczy. Przyszedł jednak następny mecz i zobaczyliśmy podobną grę jak na początku sezonu - dodał były pomocnik "Czerwonych Diabłów".

Manchester United w najbliższej kolejce Premier League zagra na wyjeździe z Norwich. Po dziewięciu meczach drużyna Ole Gunnara Solskjaera zajmuje w tabeli dopiero czternaste miejsce.