"Patrzę na Jurka Brzęczka, a on milczy". Wyjątkowa scena z udziałem Roberta Lewandowskiego [WIDEO]

"Lewy" przez niecałe trzy lata miał okazję współpracować z Jerzym Brzęczkiem. Pod jego wodzą został królem strzelców eliminacji do mistrzostw Europy w 2018 roku.

Do historii przeszedł jednak wywiad Lewandowskiego po przegranym spotkaniu z Włochami. Kapitan został wtedy zapytany o plan Polski na ten mecz i przez osiem sekund milczał. Wczoraj do całej sytuacji nawiązał Mateusz Borek, prowadzący studio na antenie "TVP Sport".

- Robert, chciałem tutaj namówić ekspertów, żeby zadali jakieś pytanie, ale wyczerpujesz temat. Słuchaj, patrzę na Jurka Brzęczka, a on milczy - stwierdził Mateusz Borek.

- Może nie dajecie dojść do słowa trenerowi - odpowiedział wyraźnie rozbawiony Robert Lewandowski.

W końcu Jerzy Brzęczek zdecydował się zadać pytanie dotyczące stanu zdrowia "Lewego". Napastnik nie przyjechał na zgrupowanie z powodu kontuzji, której doznał w starciu z FC Porto.

- Miałem jedno z więzadeł w kostce naciągnięte, więc to tutaj jest ta moja kontuzja. Pierwszy tydzień musiałem stabilizować tę nogę w usztywnieniu, a teraz krok po kroku będę robił coraz więcej rzeczy - powiedział Lewandowski.